22.12.2017 | CIEKAWOSTKI

Last Christmas!

Zwyczaje bożonarodzeniowe w Polsce są bardzo ważne. Tradycje świąteczne i wigilijne są przekazywane i pielęgnowane z pokolenia na pokolenie. Jedne z najbardziej popularnych to z całą pewnością łamanie się opłatkiem, 12 wigilijnych potraw czy zostawianie wolnego miejsca przy stole dla zagubionego wędrowca. Istnieje jednak wiele innych, mniej znanych zwyczajów bożonarodzeniowych w różnych zakątkach świata. Jak w takim przypadku wyglądają święta na północnej części mapy świata, a dokładnie w Stanach Zjednoczonych? Czyli jak Amerykanie obchodzą święta Bożego Narodzenia, a precyzyjniej – „Holidays” (ale tą tematykę zostawimy na inny post :))!!

Świąteczna gorączka!!

Pierwszą oznaką tego, że święta zbliżają się wielkimi krokami są centra handlowe i supermarkety. Alejki sklepowe ze świątecznymi świecidełkami, ozdobami i sweterkami w małe, słodkie renifery pojawiają się już następnego dnia po przypadającym na czwarty czwartek listopada – Święcie Dziękczynienia. Amerykanie wpadają wtedy w istny szał
świątecznych zakupów. W tym przypadku nie liczy się ich sytuacja materialna, czy ilość zakupionych w ubiegłych latach sweterków w mikołaje, które zalegają na samym dnie szafy. Wszędzie pojawiają się natarczywe reklamy banków, które w tym okresie kuszą prostymi hasłami: „Zrób niepowtarzalny prezent swojej ukochanej babci, która zasługuje tylko na to, co najlepsze”. Trudno jest przejść obojętnie obok takiego sloganu;))) Cały proces wymyślania, zakupu, zdobywania pieniędzy na prezenty, a nawet ich dekorowanie, jest w Stanach Zjednoczonych niezwykle ważne i praktykowane. Tu zdecydowanie liczy się ilość otrzymanych prezentów pod choinką opakowanych w błyszczący, gładki, czerwony papier, niż życzenia od bliskich składane przy suto zastawionym stole. Boże Narodzenie to też bardzo ważny czas w amerykańskiej gospodarce, kiedy odnotowywane są ogromne zyski w skali całego roku!!

Przygotowania świąteczne!!

Jednym z najbardziej spektakularnych elementów amerykańskiego obchodzenia świąt są przygotowania i dekoracje.

Co ciekawe, wysyłanie kartek świątecznych w USA jest nadal mocno zakorzenioną tradycją – nawet wśród młodszych pokoleń. U nas coraz częściej składa się życzenia telefonicznie, SMSowo czy też przez Facebooka, a w USA kartki z życzeniami (nawet z własnymi zdjęciami) wysyła się nie tylko do najbliższej rodziny i przyjaciół, ale także lekarzy, współpracowników, czy też nauczycielom oraz kolegom i koleżankom w szkole. Ciekawe czy nasi uczestnicy na programie High School USA wtopili się w tym roku w tą sympatyczną tradycję świąteczną?

Amerykanie mają także obsesję na punkcie przystrajania swoich domów, ganków i ogrodzeń kolorowymi lampkami, osiołkami, reniferami, mikołajami, bałwankami, sztucznym śniegiem na sztucznym trawniku..… Komercyjna twarz Ameryki obecna jest we wszystkich domach i ogrodach. Niekiedy w mniejszych miejscowościach organizowany jest co roku
konkurs na najładniej przystrojony dom. Mieszkańcy prześcigają się ze sobą pomysłami i puszczają wodze fantazji, nie martwiąc się o konsekwencje finansowe, czy posądzenie o kicz ze strony sąsiadów… my widzieliśmy nawet świąteczny roller coaster na trawniku przed teksańską rodzinną willą!

Postać Świętego Mikołaja – ho ho ho!!

Jednym z najważniejszych symboli współczesnych świąt jest bez wątpienia postać Św. Mikołaja. W XIX wieku Clarke Moore opublikował swój poemat pt. „Wizyta Świętego Mikołaja” i to prawdopodobnie wtedy po raz pierwszy sylwetka Świętego Mikołaja została ukazana w sposób zupełnie odmienny od europejskiego, czyli wysokiego miłego staruszka w długiej purpurowej sutannie, biskupią mitrą na głowie i pastorałem w ręce. W powstaniu sympatycznego, starszego grubaska w czerwonym kostiumie, mieszkającego na biegunie północnym wraz ze swoją żoną i armią elfów, swój wkład miał przede wszystkim amerykański rysownik Thomas Nast, który pod koniec XIX wieku zilustrował poemat Moore’a!!

Coca-Cola zawsze i wszędzie!!

W latach 20-tych wielu Amerykanów postrzegało Coca-Colę jako napój zarezerwowany tylko w porze letniej. Olbrzymi koncern – Coca-Cola, postanowiła zmienić ten pogląd i rozpoczęła kampanię, która miała na celu przypomnieć swoim konsumentom, że produkt produkowany w oparciu o sekretną recepturę, to świetny wybór na każdą porę roku, nawet zimę. Kampania rozpoczęła się w 1922 roku, a towarzyszyło jej hasło: „Thirst knows no season” . Jej kontynuacją była kampania, która na stałe powiązała napój z najważniejszym symbolem zimy, czyli Świętym Mikołajem. Od tego czasu reklamy Coca-Coli przedstawiały Mikołaja rozdającego zabawki, przystającego na chwilę, by przeczytać list i wypić Coca- Colę!!

Choinka!!

W Stanach Zjednoczonych drzewko bożonarodzeniowe kupuje się tuż po Święcie Dziękczynienia (z tego powodu najczęściej sztuczne :)). Choinkę ozdabia się kolorowymi bobkami i złotymi włosami anielskimi na początku
grudnia, a pozbywa się równie szybko, ponieważ zazwyczaj już 26 grudnia. Bardzo ważnym momentem w całym tym przedświątecznym okresie jest publiczna odsłona udekorowanej choinki. W 1856 roku prezydent Franklin Pierce po raz pierwszy oficjalnie zapalił świeczki na drzewku w Białym Domu. Do dnia dzisiejszego zapalenie lampek przez
urzędującego prezydenta rozpoczyna sezon Bożego Narodzenia w USA!!

Tradycja, a komercjalizacja!!

Jedną z konsekwencji komercjalizacji zachodniego świata są też zagraniczne wycieczki na okres świąteczny. Obecnie coraz więcej Amerykanów decyduje się na wypoczynek w odległych zakątkach świata (czy też samych Stanów Zjednoczonych), bądź rejs po ciepłych krajach. Jest to forma oryginalnego spędzenia czasu wolnego, którego w ciągu roku nie ma zbyt wiele, a dla niektórych rodzin jest to po prostu ucieczka od świątecznego zgiełku!! Kto by np nie chciał spędzić świąt w świątecznie udekorowanym Disneylandzie?

W Stanach Zjednoczonych kolacja Wigilijna nie ma tak wzniosłej symboliki jak w Europie. Większość Amerykanów po prostu udaje się wraz z najbliższymi na kolację do restauracji lub przygotowuje rodzinną kolację. Następnie część z nich (wręcz coraz mniej) kieruje później swoje kroki do kościoła, ale nie na Pasterkę o północy jak w Polsce, a trochę wcześniej na wspólne kolędowanie.

filmy, które dla Amerykanów stanowią równie ważny element bożonarodzeniowej tradycji jak światełka na domach czy dźwięki „All I want for Christmas is You!” Najbardziej klasycznymi z klasycznych filmów gwiazdkowych jest „It’s A Wonderful Life” Franka Capry, „Cud na 34. ulicy” (Miracle On 34th Street) z 1947 oraz „White Christmas” z 1954. Po 1980 roku powstało także wiele komedii, które do dzisiaj co roku znajdują się w świątecznym repertuarze, również u nas, i tworzą listę „nowych klasyków” m.in. „Kevin sam w domu”, „Grinch: Świąt nie będzie”, „The Holiday” czy „Elf”.

Prezenty!!

Następnego dnia, po Wigilii, wszyscy szukają prezentów pod choinką, które Św. Mikołaj zostawił im w nocy po tym jak przecisnął się przez komin (lub wskoczył przez okno). Dzieci, które wierzą w Mikołaja, często przygotowują dla niego drobne upominki czy też zostawiają mleko, ciastka i nawet marchewki dla zgłodniałych reniferów. Wszyscy obdarowani oczywiście cieszą się z otrzymnych darów, w szczególności jesli są to te wymarzone, o które  prosili w swoich pięknie przygotowanych listach do Mikołaja. Ta tradycja zawitała w Polsce już dawno i cieszy się dużą popularnością, szczególnie, że znacznie ułatwia spełnianie świątecznych marzeń :).

Merry Christmas czy … ?

W Stanach Zjednoczonych coraz częściej zamiast tradycyjnego „Merry Christmas” używa się zwykłego „Happy Holiday Season”. Wynika to z różnorodności obecnych kultur i wyznawanych religii (czy też brak) na terenie USA. Nie ma to jednak znaczenia, czy jest się chrześcijaninem, mormonem czy ateistą – wszyscy, bez wyjątku, ulegają „Christmas Fever” – świątecznemu szaleństwu. Dziś święta nie mają jedynie wymiaru religijnego, dla większości jest to okazja do spotkań z rodziną i najbliższymi.

Niestety na programie Work and Travel USA nasi uczestnicy nie są w stanie przeżyć Swiąt Bożego Narodzenia w USA natomiast naszych Parktykantów i HighSchool’owców serdecznie zapraszamy do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami i opiniami na temat śwątecznej atmosfery i samych świąt!